Przyjęcie a odrzucenie spadku – konsekwencje prawne

Śmierć najbliższej osoby nie zawsze musi wiązać się z nabyciem spadku, zarówno w przypadku dziedziczenia z mocy ustawy, jak i na mocy testamentu. Z chwilą otwarcia spadku, czyli z chwilą śmierci spadkodawcy, spadkobiercy nabywają spadek jedynie warunkowo. Następnie to od nich zależy, czy nastąpi przyjęcie czy odrzucenie spadku. Co więcej, przyjmując spadek, mogą to zrobić „wprost” lub z tzw. „dobrodziejstwem inwentarza”.
odrzucenie spadku

Na podjęcie decyzji spadkobiercy mają 6 miesięcy. W przypadku „milczenia” tj. braku podjęcia jakichkolwiek czynności, spadek zostaje przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza. W przypadku zaś, gdy spadkobierca zdecyduje się na przyjęcie wprost lub odrzucenie spadku, niezbędne staje się złożenie przez niego właściwego oświadczenia woli. Może tego dokonać w sądzie lub u notariusza.

Zdolność dziedziczenia a zdolność do przyjęcia lub odrzucenia spadku

Zdolność dziedziczenia reguluje przepis art. 927 Kodeksu cywilnego (dalej KC). Zgodnie z tym przepisem spadkobiercą nie może być osoba fizyczna, która nie żyje w chwili otwarcia spadku, ani osoba prawna, która w tym czasie nie istnieje.

Jednakże dziecko w chwili otwarcia spadku już poczęte może być spadkobiercą, jeżeli urodzi się żywe. Oznacza to, że spadkobiercą może zostać każda osoba, która została z mocy ustawy bądź z mocy testamentu powołana do dziedziczenia.

Z kolei zdolność do przyjęcia lub odrzucenia spadku w porównaniu ze zdolnością dziedziczenia jest zagadnieniem bardziej szczegółowym, a co za tym idzie przyjąć lub odrzucić spadek mogą jedynie osoby, które posiadają pełną zdolność do czynności prawnych. Jeżeli spadkobierca nie posiada pełnej zdolności do czynności prawnych, jego oświadczenie woli w przedmiocie przyjęcia bądź odrzucenia spadku nie wywoła skutków prawnych.

Takie oświadczenie musi złożyć za niego jego przedstawiciel ustawowy. Spadkobierca posiadający ograniczoną zdolność do czynności prawnych może samodzielnie złożyć przedmiotowe oświadczenie po warunkiem, że otrzyma równoczesną albo uprzednią zgodę swojego przedstawiciela ustawowego.

Otrzymanie wspomnianego zezwolenia sądu opiekuńczego nie jest tożsame z samym oświadczeniem woli. Po uzyskaniu decyzji sądu o możliwości przyjęcia lub odrzucenia spadku przedstawiciel ustawowy powinien w odpowiednim terminie złożyć takie oświadczenie. Jeżeli tego nie uczyni spadkobierca przyjmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza.

Przedstawiciel ustawowy, aby móc złożyć potrzebne oświadczenie woli w imieniu spadkobiercy nieposiadającego pełnej zdolności do czynności prawnych, musi uzyskać zezwolenie sądu opiekuńczego. Brak zezwolenia jest równoznaczne z nieważnością przyjęcia lub odrzucenia spadku.

Jeżeli spadkobierca, będący osobą fizyczna, posiada pełną zdolność do czynności prawnych, takie oświadczenie może złożyć samodzielnie lub przez pełnomocnika.

W przypadku osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej, oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku zostaje złożone przez organy podmiotu (art. 38 KC). Kompetencje do złożenia przedmiotowego oświadczenia woli określają ustawy – w szczególności Kodeks spółek handlowych oraz statut danego podmiotu.

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza

W chwili śmierci spadkodawcy następuje otwarcie spadku, w wyniku którego na spadkobierców przechodzą wszystkie prawa i obowiązki zmarłego. Jednocześnie przez pierwsze 6 miesięcy jest to dziedziczenie tymczasem – wzruszalne. Dopiero po upływie wspomnianego terminu lub złożenia określonego oświadczenia woli następuje definitywne nabycie spadku bądź jego odrzucenie.

Mimo że przepis art. 1012 KC daje spadkobiercom możliwość prostego przyjęcia spadku, może przyjąć spadek z ograniczeniem wspomnianej odpowiedzialności, tj. przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza bądź może spadek odrzucić.

W aktualnym brzmieniu ustawy cywilnej podstawowym sposobem dziedziczenia jest dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza. Ten rodzaj dziedziczenia będzie miał zawsze miejsce, kiedy spadkobierca nie złoży żadnego oświadczenia woli. Można stwierdzić więc, że jest to „domyślny” sposób dziedziczenia.

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza powoduje ograniczenie odpowiedzialności spadkobiercy za długi spadkowe do wysokości otrzymanego spadku.

W przypadku posiadania przez spadkodawcę zobowiązań przekraczających wartość posiadanych środków zobowiązania te zostaną spłacone do wartości otrzymanego spadku. W takiej sytuacji spadkobierca nie ma obowiązku spłacania długów zmarłego ze swojego majątku.

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza wiąże się ze sporządzeniem przez komornika spisu inwentarza. Spis tej to lista przedmiotów wchodzących w skład masy spadkowej. Wiąże się to obowiązkiem poniesienia określonych kosztów przez spadkobiercę.

Proste przyjęcie spadku

Dziedziczenie wprost skutkuje przyjęciem spadku bez żadnych ograniczeń. Spadkobierca dziedziczy całość aktywów zmarłego, jak i jego długi. Co więcej, spadkodawca za zobowiązaniowa spadkowe odpowiada całym swoim majątkiem, w tym majątkiem prywatnym.

Aby doszło do prostego przyjęcia spadku, spadkobierca musi złożyć stosowne oświadczenie woli w sądzie lub u notariusza. Ma na tę czynność sześć miesięcy, licząc od dnia otwarcia spadku lub dnia, w którym dowiedział się o śmierci spadkodawcy.

Odrzucenie spadku

Wbrew temu, co by mogło się wydawać, odrzucenie spadku jest o wiele bardziej skomplikowane i sformalizowane, aniżeli jego przyjęcie. Możemy wyróżnić dwie sytuację spadkobierców odrzucających spadek. Pierwsza to ta, kiedy dziedziczenie następuje z mocy ustawy, druga zaś gdy dziedziczenie następuje z mocy testamentu.

Spadkobierca powołany do spadku z mocy ustawy, w przypadku gdy go odrzuci, traktowany jest tak, jakby nie dożył otwarcia masy spadkowej. Skutkiem tego udział spadkowy tego spadkobiercy przypada jego zstępnym (potomkom), o ile posiadał ich w momencie otwarcia spadku. Jeżeli nie spadek przypada pozostałym spadkobiercom ustawowym.

Należy pamiętać, że w przypadku masy spadkowej obciążonej długami, spadkobierca odrzucający spadek, powinien zadbać także o sytuację prawną swoich dzieci. Jeżeli dzieci są nieletnie, powinien odrzucić spadek w ich imieniu.

Z kolei odrzucenie spadku otrzymanego z mocy testamentu spowoduje, iż w miejsce takiego spadkodawcy wchodzą:
• inni spadkobiercy testamentowi, jeżeli byli powołani – w częściach odpowiadających ich udziałom. Należy pamiętać, że udział przypadający z przyrostu może zostać odrzucony, przy jednoczesnym zachowaniu udziału z powołania;
• spadkobiercy podstawieni – spadkobiercą może zostać osoba, którą spadkodawca zastrzegł w testamencie, że w przypadku odrzucenia spadku z testamentu, w miejsce danego spadkobiercy wstąpi tzw. spadkobierca podstawiony;
• spadkobiercy ustawowi – jeżeli nie ma innych spadkobierców testamentowych, a spadkodawca nie zastosował instytucji podstawienia.

Jeżeli wszyscy spadkobiercy testamentowi i ustawowi nie mogą bądź nie chcą przyjąć spadku, przypada on gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarbowi Państwa.

Spadkobierca powołany do spadku zarówno z mocy testamentu i z mocy ustawy, może spadek testamentowy odrzucić, a przyjąć spadek ustawowy. Taki zabieg jest często stosowany, jeżeli testament jest obwarowany wieloma warunkami i poleceniami.

Sposób obliczania terminu do złożenia oświadczenia woli

Oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku trzeba złożyć w terminie 6 miesięcy. Termin ten liczony jest od dnia otwarcia spadku w przypadku spadkobierców ustawowych oraz od dnia ogłoszenia testamentu w przypadku spadkobierców testamentowych.

Termin na złożenie oświadczenia upływa nawet pomimo ustalenia terminu rozprawy sądowej – jeżeli więc rozprawa odbędzie się np. po 7 miesiącach od śmierci spadkodawcy, termin upływa. Opcją bezpieczniejszą, (lecz kosztowniejszą jest złożenie oświadczenia u notariusza.

Jednocześnie należy mieć na uwadze przepis art. 1015 KC, zgodnie z którym, termin biegnie od chwili, w której spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Oznacza to, że dla spadkobiercy, który w dniu otwarcia spadku lub ogłoszenia testamentu nie powziął informacji o tym zdarzeniu, termin nie biegnie. Termin może być liczony dopiero od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o śmierci spadkodawcy lub o ogłoszeniu testamentu.

Spadkobierca, który powołuje się na przesłankę braku wiadomości o śmierci spadkodawcy, musi udowodnić powyższe w sądzie. W innym wypadku termin będzie liczony według zasady generalnej.

Jeśli spadkobierca odrzuci spadek, powołani w jego miejsce spadkobiercy otrzymują termin kolejnych 6 miesięcy na złożenie swojego oświadczenia. Termin ten zaczyna biec w dniu, w którym dowiedzieli się oni odrzuceniu spadku przez spadkobiercę pierwotnego.

Istotnym jest fakt, iż w niektórych przypadkach spadkobierca może odrzucić spadek również po upływie 6-miesięcznego terminu. Spadkobierca ma takie prawo, jeżeli wcześniej złożone oświadczenie o przyjęciu spadku lub niezłożenie żadnego oświadczenia zostanie złożone w wyniku błędu, lub groźby.

Takie odrzucenie może zostać złożone w terminie roku od daty wykrycia błędu oraz roku od czasu ustania obawy wykonania groźby. Uchylenie się od skutków oświadczenia woli złożonej w wyniku błędu lub groźby musi nastąpić przed sądem. Złożenie takiego oświadczenia u notariusza nie wywoła oczekiwanych skutków prawnych.

Przyjęcie a odrzucenie spadku – reasumując

Co do zasady, w chwili otwarcia spadku, spadkobiercy otrzymują trzy możliwości. Mogą przyjąć spadek wprost, mogą spadek przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza bądź też spadek ten odrzucić. W przypadku braku złożenia oświadczenia woli przez spadkobiercę spadek zostaje dziedziczony z dobrodziejstwem inwentarza. Na podjęcie decyzji spadkobiercy posiadają 6-miesięczny termin.

Podstawa prawna:
• ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2019 r. poz. 1145).
• ustawa z dnia 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (Dz.U. z 2019 r. poz. 505).

Podobne wzory pism:

Radosław Pilarski
Radosław Pilarski
Adwokat oraz doradca restrukturyzacyjny z wieloletnim doświadczeniem w prawie cywilnym, gospodarczym oraz upadłościowym i restrukturyzacyjnym.

więcej porad

Rękojmia przy zakupie używanego auta

Przy zakupie nowego auta, możemy liczyć na gwarancję, która swoim zakresem przewyższa instytucję rękojmi. Niejednokrotnie jednak kupując pojazd używany w dobrym komisie, możemy liczyć na kilku lub kilkunastomiesięczną gwarancję. [reklama-ads] Nie jest to jednak jeszcze standardem. Gwarancja nie jest instytucją nakładaną na sprzedawcę przez przepisy prawa-jest ona ustanawiania dobrowolnie. Z kolei rękojmia jest ustawową odpowiedzialnością sprzedającego za wady rzeczy, którą sprzedaje. Nawet nabywca wiekowego pojazdu, nie jest pozbawiony ochrony prawnej. Rękojmia przy zakupie używanego auta daje właścicielowi prawo do egzekwowania od sprzedającego rekompensaty, w przypadku gdyby zakupiony pojazd okazał się niesprawny. Rękojmia przy zakupie używanego auta a odpowiedzialność za wady rzeczy sprzedanej Zgodnie z art. 556 Kodeksu cywilnego (dalej KC), sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana posiada wadę fizyczną lub prawną (rękojmia). Szczegółowe zasady dotyczące rękojmi regulują przepisy art. 556[1], 556[2] oraz 556[3] KC. Stosownie do art. 556[1] KC, wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową, jeżeli: rzecz nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia; nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór; nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego przeznaczenia; została kupującemu wydana w stanie niezupełnym. Sprzedawca będzie również ponosić odpowiedzialność za wadę prawną rzeczy w przypadku, gdy rzecz sprzedana będzie stanowić własność osoby trzeciej, lub gdy będzie obciążona prawem takiej osoby. Dodatkowo, o odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu wady prawnej rzeczy możemy mówić w przypadku gdy ograniczenie w korzystaniu lub rozporządzaniu rzeczą wynika z decyzji lub orzeczenia właściwego organu (art. 556[3] KC). [reklama-ads] [paragraf]"Pokrzywdzony nabywca może dochodzić przysługujących mu roszczeń wobec zbywcy nie tylko z tytułu rękojmi za wady rzeczy (art. 556 KC). Oprócz rękojmi i gwarancji (która jest udzielana co do zasady przez producenta), w przypadku wad rzeczy sprzedanej, możliwe jest dochodzenie roszczeń przeciwko sprzedawcy na zasadach ogólnych, tj. według reguł art. 471 i następnych KC i to zarówno obok jednoczesnego korzystania z instytucji szczególnych (art. 566 § 1 KC), jak i bez korzystania z tych instytucji. Różnice w regułach odpowiedzialności i trybie dochodzenia roszczeń na podstawie rękojmi i na zasadach ogólnych są istotne i jest rzeczą strony uprawnionej rozważenie określonych zalet i wad każdego ze wskazanych reżimów odpowiedzialności. Korzystanie przez kupującego z wybranej podstawy odpowiedzialności sprzedającego wymaga spełnienia przesłanek przewidzianych tylko w ramach tej podstawy i nie obejmuje przesłanek przewidzianych w ramach innej podstawy". Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2004 r., sygn. IV CK 601/03. [/paragraf] Niezależnie zatem od udzielonej (lub nie) gwarancji producenta, nabywcy będzie przysługiwało wobec zbywającego roszczenie z tytułu rękojmi za ujawnione wady fizyczne oraz prawne auta. W przypadku upływu terminu do zgłoszenia roszczenia w oparciu o przepisy dotyczące rękojmi (o czym poniżej), nabywcy będzie przysługiwało roszczenie oparte na zasadach ogólnych. Uprawnienia przysługujące kupującemu W przypadku, gdy używany samochód ma wadę fizyczną, kupujący może żądać wymiany pojazdu na wolny od wad, usunięcia wady (naprawy), obniżenia ceny bądź odstąpienia od umowy. Nie ma przy tym znaczenia, czy sprzedaż została dokonana w ramach obrotu powszechnego, konsumenckiego, czy dwustronnie profesjonalnego. Rękojmia przy zakupie używanego auta ma na celu doprowadzenie do zadośćuczynienia roszczenia o naprawę bądź zwrot świadczenia nabywcy (w praktyce nie spotkamy się z sytuacją wymiany sprzedanego, używanego auta na inne, pozbawione wady fizycznej), lub przywrócenie stanu zgodnego z prawem (w przypadku wady prawnej). [reklama-ads] Zasadniczą zaletą przepisów o rękojmi z punktu widzenia kupującego jest model odpowiedzialności sprzedawcy, który przyjmuje tu charakter odpowiedzialności absolutnej, gdzie przesłanką jest już samo stwierdzenie wadliwości przedmiotu sprzedaży. Nabywca nie musi – jak w przypadku roszczenia opartego na reżimie art. 471 i n. KC – wykazywać szkody, jaką poniósł, winy sprzedawcy, czy związku przyczynowego dla ujawnionej wady. Dodatkowo, obojętne jest również to, czy sprzedawca o wadzie wiedział, lub czy mógł się o wadzie dowiedzieć oraz, czy wadę spowodował (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 27 marca 2013 r., sygn. VI ACa 1269/12). W takim przypadku samo stwierdzenie ujawnienia się wady, powodującej zmniejszenie wartości lub użyteczności samochodu aktualizuje roszczenie nabywcy z tytułu rękojmi. [uwaga]Czytaj też: Zwrot zakupionego towaru[/uwaga] Zwolnienie sprzedawcy od odpowiedzialności wobec ujawnienia wady Norma art. 557 § 1 KC przewiduje ogólną zasadę, zgodnie z którą sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy. Ciężar dowodowy w takim przypadku spada na zbywcę auta. Co więcej, na podstawie art. 557 § 2 zd. 1 KC, gdy przedmiotem sprzedaży są rzeczy oznaczone tylko co do gatunku albo rzeczy mające powstać w przyszłości, stan wiedzy kupującego o wadzie ocenia się nie w chwili zawarcia umowy, ale w chwili wydania mu rzeczy. Dopiero w tym momencie kupujący ma w praktyce możliwość wykrycia wady. [reklama-ads] Wobec odpowiedzialności absolutnej sprzedawcy, należy wskazać, że nie jest on zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, gdy kupujący mógł oraz powinien był zauważyć wadę (tak też: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 28 listopada 2014 r., I ACa 1116/14). Wobec powyższego na gruncie przepisów o rękojmi powstaje generalna zasada, zgodnie z którą kupujący nie ma obowiązku zbadania wydawanej mu rzeczy, chyba że: zbadanie rzeczy jest w danych stosunkach przyjęte (art. 563 KC) lub wymagają tego wprost przepisy ustawy (art. 545 KC). [paragraf]Art. 563 KC § 1. Przy sprzedaży między przedsiębiorcami kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi, jeżeli nie zbadał rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju i nie zawiadomił niezwłocznie sprzedawcy o wadzie, a w przypadku gdy wada wyszła na jaw dopiero później – jeżeli nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie po jej stwierdzeniu. § 2. Do zachowania powyższego terminu wystarczy wysłanie przed jego upływem zawiadomienia o wadzie. Art. 545 KC § 1. Sposób wydania i odebrania rzeczy sprzedanej powinien zapewnić jej całość i nienaruszalność; w szczególności sposób opakowania i przewozu powinien odpowiadać właściwościom rzeczy. § 2. W razie przesłania rzeczy sprzedanej na miejsce przeznaczenia za pośrednictwem przewoźnika, kupujący obowiązany jest zbadać przesyłkę w czasie i w sposób przyjęty przy przesyłkach tego rodzaju; jeżeli stwierdził, że w czasie przewozu nastąpił ubytek lub uszkodzenie rzeczy, obowiązany jest dokonać wszelkich czynności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności przewoźnika. [/paragraf] [reklama-ads] Należy mieć na uwadze, że w myśl art. 354 KC mieści się obowiązek wzajemnej lojalności pomiędzy sprzedającym a kupującym. Dłużnik (tu: kupujący) winien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno – gospodarczemu, zatem kupujący będzie zobowiązany do zapłaty ustalonej przez sprzedającego w terminie przez niego oznaczonym. W takim sam sposób powinien współdziałać wierzyciel (tu: sprzedający), który powinien w szczególności przedstawić drugiej stronie, niebędącej fachowcem w danej dziedzinie, rzeczywisty stanu sprzedawanej rzeczy (tak też: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 26 stycznia 1994 r., sygn. I ACr 640/94). Termin dochodzenia roszczenia z tytułu rękojmi Sprzedawca będzie odpowiadał z tytułu rękojmi, jeśli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat. Jeżeli kupującym jest konsument, a przedmiotem sprzedaży jest używana rzecz ruchoma, odpowiedzialność sprzedawcy może zostać ograniczona, nie mniej niż do roku od dnia wydania rzeczy kupującemu (art. 568 § 1 KC). Roszczenie o usunięcie wady lub wymianę rzeczy sprzedanej na wolną od wad przedawnia się z upływem roku, licząc od dnia stwierdzenia wady. Jeżeli kupującym jest konsument, bieg terminu przedawnienia nie może zakończyć się przed upływem terminów określonych w § 1 zdanie pierwsze (art. 568 § 2 KC). Kupujący, będący osobą fizyczną (konsumentem) ma zatem co do zasady termin dwuletni na dochodzenie roszczeń z tytułu wady fizycznej rzeczy sprzedanej. W przypadku przedsiębiorców (osób prowadzących działalność w sposób zorganizowany) roszczenie o usunięcie wady lub wymiany rzeczy sprzedanej na wolną od wad przedawnia się z upływem roku, licząc od dnia stwierdzenia wady. [reklama-ads] Dodatkowo, w przypadku dochodzenia przez uprawnionego (tu: kupującego) przed sądem albo sądem polubownym jednego z uprawnień z tytułu rękojmi termin do wykonania innych uprawnień (np. roszczenia o naprawę rzeczy), przysługujących kupującemu z tego tytułu, ulega zawieszeniu do czasu prawomocnego zakończenia postępowania (art. 568 § 4 KC). Zatem – co do zasady – termin na dochodzenie roszczenia z tytułu rękojmi wynosi dwa lata od dnia sprzedaży (rozumianego jako wydanie rzeczy kupującemu). Termin ten może ulec jednak skróceniu do jednego roku, jeśli przedmiotem sprzedaży jest używana rzecz ruchoma, a kupującym jest konsument (art. 568 § 1 zd. 2 KC). [rada]Upływ terminu przedawnienia roszczenia z tytułu rękojmi nie wyłącza możliwości dochodzenia przez nabywcę przysługujących mu uprawnień opartych na zasadach ogólnych, gdzie termin wynosi odpowiednio sześć lat (w przypadku gdy sprzedającym jest osoba fizyczna), lub trzy lata (gdy sprzedającym jest osoba prowadząca działalność gospodarczą). N ależy mieć jednak na uwadze, że w takim przypadku kupujący będzie zobowiązany do wykazania szkody powstałej na jego majątku wskutek działania sprzedającego (tzw. adekwatny związek przyczynowo – skutkowy).[/rada] Rękojmia przy zakupie używanego auta - podsumowanie [reklama-ads] Rękojmia to ustawowo uregulowane roszczenie przysługujące kupującemu wobec sprzedawcy. W przeciwieństwie do instytucji szczególnych (np. gwarancji) jest regulacją, która przysługuje nabywcy rzeczy ex lege.  W przypadku dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi nie ma znaczenia, czy uprawnionym jest osoba fizyczna (konsument), czy też przedsiębiorca (osoba prawna). W obu przypadkach termin na wykonanie przysługującego uprawnienia wynosi co do zasady dwa lata. Rękojmia przy zakupie używanego auta przyjmuje charakter odpowiedzialności absolutnej, zatem nie znajdą tu zastosowania ogólne reguły dochodzenia roszczeń, polegające na wykazaniu związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy powstałą szkodą a odpowiedzialnością zbywcy. [rada] W związku z planowanymi zmianami kodeksowymi, do ustawowej regulacji rękojmi od 1 stycznia 2021 r. zostanie dodany art. 556[4] KC, 556[5] KC, 576[5] KC, zrównujący osobę fizyczną zawierającą umowę bezpośrednio związaną z jej działalnością gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla tej osoby charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez nią działalności gospodarczej, udostępnionego na podstawie przepisów o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (szczegółowo: Dz.U. z 2019 r. poz. 1495, ze zm. z Dz.U. z 2020 r. poz. 568). Wprowadzane zmiany nie będą odnosiły się do umów zawartych przed dniem 1 stycznia 2021 r. [/rada] [reklama-ads] [informacja]Podstawa prawna: ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. z 2019 r. poz. 1145).[/informacja] Polecane wzory pism: Odrzucenie reklamacji z tytułu rękojmi wzór Odstąpienie od umowy sprzedaży – pozew z tytułu rękojmi Reklamacja towaru – wzór

Mobbing w miejscu pracy – czym jest i jak się przed nim bronić?

W dniu 7 września 2019 r. weszła w życie nowelizacja kodeksu pracy, wprowadzona ustawą z dnia 16 maja 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw. Inicjatorem zmian legislacyjnych był Prezydent RP, który w uzasadnieniu do ustawy wskazał, że „(...) konieczne jest wprowadzenie rozwiązań rozszerzających ochronę praw pracowniczych. [reklama-ads] Wychodzi to naprzeciw oczekiwaniom pracowników, którzy niejednokrotnie skutki braku realizacji przez pracodawcę podstawowych obowiązków wynikających z prawa pracy odczuwają nie tylko w danym momencie i w odniesieniu do danego pracodawcy, ale także w odległej przyszłości, w różnych obszarach życia.”. Zmianie uległy przepisy dotyczące ochrony pracownika, w tym ułatwiające dochodzenia roszczeń odszkodowawczych z tytułu dyskryminacji w miejscu pracy. Czym właściwie jest mobbing, czym może się przejawiać i jak się przed nim bronić? Na te pytania odpowiemy w niniejszym artykule. Czym jest mobbing? Zgodnie z art. 943 § 2 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r.- Kodeks pracy (dalej KP), mobbing to: [rada] działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.[/rada] Jednym z warunków do uznania nękania lub zastraszania pracownika za mobbing jest długotrwałość tych działań. Ustawodawca, konstruując kodeksową definicję mobbingu, posłużył się zwrotami niedookreślonymi, wobec czego trudno o jednolitą wykładnię tego pojęcia. Do niedawna w doktrynie prawniczej uznawało się, że długotrwałość działań musi wynosić co najmniej sześć miesięcy, bowiem tyle według badań psychologów organizm ludzki jest w stanie znosić szykany, bez uszczerbku dla zdrowia. [uwaga] Polecane wzory pism: Skarga o mobbing – wzór Oświadczenie o mobbingu – wzór [/uwaga] Rozłam od postrzegania okresu sześciu miesięcy za wiążący dla wystąpienia długotrwałych skutków nastąpił dopiero pod wpływem wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2007 r., sygn. I PK 176/06, który uznał, że długotrwałość nękania lub zastraszania pracownika musi być rozpatrywana w sposób zindywidualizowany, uwzględniając okoliczności konkretnego przypadku. Nie jest możliwe sztywne wskazanie minimalnego okresu niezbędnego do zaistnienia mobbingu, dla jego oceny istotny jest moment wystąpienia skutków nękania lub zastraszania pracownika w postaci wywołania u niego zaniżonego poczucia przydatności zawodowej, poniżenia lub ośmieszenia, izolowania lub wyeliminowania z zespołu współpracowników, a także stopień uporczywości i nasilenia tego rodzaju działań. [reklama-ads] Uwzględniając wykładnię poczynioną przez Sąd Najwyższy należy uznać, że o mobbingu można mówić również w przypadku zachowań, które mają miejsce w trakcie umowy zawartej na okres próbny czy umowy na czas określony krótszy niż sześć miesięcy. W jaki sposób przejawia się mobbing? Mobbing przejawia się na wiele sposobów, katalog czynów stanowiących uporczywe nękanie pracownika pozostaje otwarty. Według niemieckiego psychiatry Heinza Leymann’a można wyodrębnić 5 grup niedozwolonych czynów skierowanych przeciwko pracownikowi: oddziaływania zaburzające możliwości komunikowania się, takie jak: ograniczanie przez przełożonego możliwości wypowiadania się, reagowanie na uwagi krzykiem lub głośnym wymyślaniem i pomstowaniem, wyrażanie się w sposób aluzyjny, brak formułowania myśli wprost; oddziaływania zaburzające stosunki społeczne, takie jak: unikanie rozmów z pracownikiem, nieodzywanie się, ignorowanie, traktowanie "jak powietrze", aż do nieodpowiadania nawet na "dzień dobry"; działania mające na celu zaburzyć społeczny odbiór ofiary, takie jak: rozsiewanie plotek na temat pracownika, podejmowanie prób ośmieszenia, sugerowanie choroby psychicznej; działania wpływające na sytuację życiową i zawodową, takie jak: zlecanie wykonania prac bezsensownych lub bezużytecznych, przydzielanie zadań poniżej umiejętności pracownika lub deprecjonowanie pracy, zarzucanie pracownika wciąż nowymi zadaniami; działania mające szkodliwy wpływ na zdrowie ofiary, takie jak: zmuszanie do wykonywania prac niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia, grożenie przemocą fizyczną, znęcanie się fizyczne. Nie każde działanie wykazujące cechy mobbingu będzie w istocie stanowić działania skierowane przeciwko pracownikowi. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2008 r., sygn. II PK 88/08 jeśli izolacja pracownika jest reakcją na naganne zachowania pracownika w stosunku do swoich współpracowników, to nie ma podstaw, aby działaniom polegającym na unikaniu kontaktów z takim pracownikiem przypisywać znamiona mobbingu. [reklama-ads] Czy pracodawca ma obowiązek przeciwdziałania mobbingowi pomiędzy pracownikami? Norma art. 943 § 1 KP wskazuje, że pracodawca jest obowiązany przeciwdziałać mobbingowi. Ustawodawca tym samym zobligował pracodawcę do podejmowania w firmie działań prewencyjnych. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 kwietnia 2015 r., sygn. II PK 149/14, stwierdził, że obowiązek przeciwdziałania mobbingowi nie polega jedynie na działaniach dotyczących przypadków wystąpienia tego zjawiska, ale również na działaniach zapobiegawczych, które powinny być realne i efektywne. Niezależnie bowiem od tego, kto jest sprawcą mobbingu, odpowiedzialność za jego wystąpienie w zakładzie pracy ponosić będzie pracodawca. Przepisy Kodeksu pracy nie rozstrzygają, w jaki sposób pracodawca ma się wywiązać z obowiązku zapobiegania mobbingowi. W praktyce spotkać można kilka rozwiązań tego problemu, m.in. poprzez wprowadzenie wewnątrzzakładowej polityki antymobbingowej, w ramach której będą działały odpowiednie regulaminy lub zarządzenia, wskazujące na rodzaje działań o charakterze mobbingującym oraz sankcje za stosowanie takich praktyk. Jak przestrzec się przed mobbingiem? W praktyce wielokrotnie dochodzi do sytuacji, gdzie pracownik jest nękany lub zastraszany przez swojego zwierzchnika, a w zakładzie pracy nie funkcjonuje system kontroli antymobbingowej. Co zrobić w takim przypadku? [reklama-ads] Pracownik, który doświadczył mobbingu w miejscu pracy, może skorzystać z uprawnień przewidzianych w art. 943 § 3 i 4 KP, tj. żądać odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę w przypadku, gdy nękanie pracownika leżało u podstaw rozwiązania stosunku pracy. Aby skorzystać z ww. uprawnień, poszkodowany pracownik musi wykazać, że był poddawany długotrwałemu nękaniu lub zastraszaniu. Zgodnie z ogólną regułą dowodową wskazaną w art. 6 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r.- Kodeks cywilny (tekst jedn. Dz. U. z 2019 r. poz. 1145; dalej: „KC”), ciężaru udowodnienia faktu  spoczywa na osobie, która z danego faktu wywodzi skutki prawne. Pracownik, który zarzuca pracodawcy stosowanie wobec niego mobbingu, będzie musiał wykazać przed sądem uporczywość oraz długotrwałość stosowania wobec niego takich praktyk, jak również skutek w postaci rozstroju zdrowia. Nie jest przy tym wystarczające wykazanie następstw w sferze psychicznej poszkodowanego, takich jak uczucie smutku, przygnębienia, żalu i innych negatywnych emocji, czy też naruszenia dobra osobistego. W zakresie roszczenia o zadośćuczynienie za doznaną na skutek mobbingu krzywdę konieczne jest nie tylko spełnienie przesłanek określonych w art. 943 § 2 KP, ale również udowodnienie przez poszkodowanego skutku mobbingu w postaci rozstroju zdrowia, kwalifikowanego w kategoriach medycznych. Według wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 2 stycznia 2013 r. sygn. III Apa 23/12 ocena, czy nastąpiło nękanie i zastraszanie pracownika oraz, czy działania te miały na celu i mogły lub doprowadziły do zaniżonej oceny jego przydatności zawodowej, do jego poniżenia, ośmieszenia, izolacji bądź wyeliminowania z zespołu współpracowników, musi opierać się na obiektywnych kryteriach. [reklama-ads] Pracownik, który doznał zastraszania w miejscu pracy, będzie zatem musiał w obiektywny sposób wykazać, jak ta okoliczność wpłynęła na jego stan zdrowia psychicznego bądź fizycznego. Niezbędne mogą się tu okazać badania lekarskie, stanowiące dowód w postępowaniu odszkodowawczym. Dodatkowo celem unaocznienia nieuczciwych praktyk mobbingowych stosowanych przez pracodawcę, poszkodowany powinien do sądu powszechnego dostarczyć materiał dowodowy świadczący o naruszaniu przez przełożonego normy art. 943 § 2 KP. W tym przypadku mogą to być nagrania audiowizualne zachowań zwierzchnika, które wskazują na długotrwałe i uporczywe nękanie pracownika. Zagadnienie nagrywania rozmów bez zgody rozmówcy poruszaliśmy już w przypadku innego artykułu. Mobbing w miejscu pracy - podsumowanie Wprowadzenie do Kodeksu pracy uprawnienia pracownika w postaci zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub odszkodowania w przypadku rozwiązania pracy z powodu mobbingu wskazuje na aktualność problemu naruszania podstawowych praw pracowniczych w Polsce. Decydując się na wytoczenie przeciwko pracodawcy powództwa z tytułu mobbingu, należy pamiętać o wykazaniu naruszenia przez przełożonego normy art. 943 § 2 KP, tj. uporczywego oraz długotrwałego nękania lub zastraszania w miejscu pracy. [reklama-ads] Kluczowy aspekt dla omawianego zagadnienia będą jednak miały kwestie dowodowe, zatem należy zadbać o odpowiednie udokumentowanie naruszenie przez zwierzchnika przepisów antymobbingowych oraz- w przypadku roszczenia o zadośćuczynienie- w jaki sposób te naruszenia wpłynęły na rozstrój zdrowia podwładnego. [informacja]Podstawa prawna: ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r.- Kodeks pracy (t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 1040). ustawa z dnia 14 listopada 2003 r. o zmianie ustawy- Kodeks pracy oraz zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 213, poz. 2081).[/informacja]